Aktor Robert Davi stwierdził, że w Hollywood jest wielu “ukrytych konserwatystów”, którzy boją się wypowiadać ze względu na potencjalną reakcję. Davi, znany z ról w takich filmach jak “Licencja na zabijanie”, “Goonies” i “Szklana pułapka”, zarzucił, że branża ma tendencję do unikania osób wyrażających konserwatywne poglądy.
Davi powiedział Fox News Digital, że jest świadkiem rosnącej hipokryzji w Hollywood, twierdząc, że branża promuje różnorodność i integrację, ale tylko dla tych, którzy są zgodni z liberalnymi przekonaniami. Davi, podobnie jak wielu innych konserwatystów w Hollywood, zasugerował, że napotkał trudności w promowaniu swojego ostatniego filmu “Bardejov” ze względu na swoje otwarcie konserwatywne przekonania.
Zapewnił, że czarna lista jest rzeczywistością dla szczerych konserwatystów w branży, sugerując, że strach przed zszarganiem ich reputacji powstrzymuje wielkie nazwiska w Hollywood przed wyrażaniem poparcia dla Izraela, a nawet Donalda Trumpa.
Ostatni projekt Daviego, “Bardejov”, opowiada prawdziwą historię żydowskiego przywódcy Rafuela Lowy’ego, który pomógł uratować żydowską populację Bardejova na Słowacji przed wysłaniem do Auschwitz podczas II wojny światowej. Davi ma nadzieję, że film będzie edukował widzów na temat historii, nawet jeśli jego koledzy z Hollywood nie będą chcieli go promować.