Last updated on 22 listopada, 2021 at 11:25 am
Planned Parenthood dystansuje się od swojej założycielki, Margaret Sanger. W artykule dla New York Times, obecna prezes Planned Parenthood Alexis McGill Johnson pisze: “Stoję na czele Planned Parenthood. Nie zamierzamy się dłużej tłumaczyć”.
“Broniliśmy postawy Margaret Sanger jako obrończyni autonomii kobiecego ciała i samostanowienia, jednocześnie tłumacząc się z jej związków z grupami białych suprematystów i eugeników mówiąc, że “takie były czasy”
McGill Johnson cytuje przemówienie Margaret Sanger, wygłoszone do kobiecej grupy Ku Klux Klanu, w którym wyraziła poparcie dla decyzji sądu z 1927 w sprawie Buck v. Bell pozwalającej na przymusową sterylizację, krytykuje nieetyczne eksperymenty na kobietach w Puerto Rico: “Nie wiemy, jakie intencje przyświecały Margaret Sanger. Musimy jednak stanowczo potępić jej krzywdzące działania”.
McGill nawołuje Planned Parenthood do odcięcia się od swojej historii poparcia dla “białych przywilejów” i zapowiada walkę z dehumanizacją czarnoskórych i latynoskich ofiar przemocy ze strony policji, a także osób transpłciowych, które mają utrudniony dostęp do opieki zdrowotnej – ostatni postulat jest nieprzypadkowy i stanowi nawiązanie do najnowszej “dojnej krowy” Planned Parenthood: terapii hormonalnej.
Sanger pisała w swojej pracy “Kobiety i Nowa Rasa” z 1920 roku, że “kontrola urodzeń” uwolni kobiety od plagi “przymusowego macierzyństwa”. Umożliwi to kobietom edukację, karierę zawodową i “oświecone” macierzyństwo. Będą rodzić “lepsze” dzieci, bo same będą zdrowsze i bardziej wykształcone. Sanger pisała: “Kontrola urodzeń – potępiana jako pogwałcenie prawa naturalnego – jest w istocie niczym innym jak usprawnieniem procesu eliminacji jednostek niesprawnych, i zabezpieczeniem przed narodzinami ułomnych oraz tych, którzy staną się ułomni”.
Szczególnie poniżała biednych, niepełnosprawnych i “słabych umysłowo”, a w swoim magazynie “The Birth Control Review” stwierdza, że “sprawni” nigdy nie dogonią “niesprawnych” w “konkurencji kołyskowej”. Dlatego uważa, że kontrola urodzeń jest potrzebna ruchowi eugenicznemu i ma służyć temu, aby zarządzać płodnością biednych i “nieodpowiednich” kobiet. Sanger próbowała dystansować się od ruchu aborcyjnego na rzecz poświęcenia się rozwojowi i rozpowszechnianiu kontroli urodzeń.
Czy Planned Parenthood naprawdę dba o zdrowie i dobrostan swoich pacjentów? Guttmacher Institute przeprowadził badania, z których wynika, że do głównych powodów przerywania ciąży należy to, że posiadanie dziecka koliduje z pracą zawodową, edukacją lub opieką nad innymi; że kobieta nie może sobie pozwolić na posiadanie dziecka ze względu na sytuację finansową; że kobieta nie chce być samotną matką albo przechodzi obecnie problemy w związku. Inne badanie dowodzi, że liczba aborcji dokonanych przez kobiety czarnoskóre jest czterokrotnie wyższa od liczby aborcji dokonanych przez białe kobiety. Duże, międzynarodowe badania dowodzą również tego, że aborcja jest bardzo trudnym doświadczeniem dla kobiet – zwiększa ryzyko depresji, lęku, tendencji samobójczych, nadużywania substancji psychoaktywnych.
W obliczu dziesięcioleci badań dowodzących, że aborcja nie jest pierwszym wyborem kobiet i że pogłębia nierówności rasowe i ekonomiczne, dla Planned Parenthood wciąż pozostaje kamieniem węgielnym modelu biznesowego. Była dyrektor generalna organizacji, Leana Wen, została zwolniona gdy zaczęła przykładać mniejszą wagą do aborcji na rzecz rozwinięcia innych usług medycznych dla kobiet.
Margaret Sanger była pod wieloma względami postacią niejednoznaczną. Uważna lektura jej prac wskazuje na rzeczywistą troskę o ubogich ludzi, którym służyła jako pielęgniarka w Nowym Jorku. Z drugiej strony była niewątpliwie bigotką, która ciężko pracowała na rzecz eugeniki, wprowadzała technologie i procedury, wyrządzające ogromne szkody ubogim i należącym do mniejszości. Planned Parenthood próbuje zdystansować się od swojej założycielki, ale ich działania wskazują, że w istocie nic się nie zmienia.