Przed dwoma laty macedońskie Ministerstwo Edukacji ogłosiło nowe prawo. Jego oficjalnym celem było „zwalczanie przemocy” oraz „promowanie równości” w nauczaniu. W rzeczywistości chodziło jednak o coś innego.
Faktycznym celem nowych przepisów było wprowadzenie do macedońskich szkół ideologii gender. Sposób procedowania ustawy nie wzbudził jednak podejrzeń w społeczeństwie, przez co obyło się bez zmasowanych protestów. Mimo wszystko pojawiła się niewielka grupa Macedończyków, którzy postanowili stanąć w obronie dzieci.
To jednak nie koniec postępowych zmian, jakie zaszły w Macedonii. Otóż w 2021 r. złożono projekt ustawy, na mocy której istniałaby możliwość zadeklarowania innej płci w dokumentach takich jak dowód osobisty, akt urodzenia, prawo jazdy czy paszport zgodnie z poczuciem swojej „tożsamości płciowej”, a nie ze stanem faktycznym.
Ustawa ta jest bez wątpienia niezwykle kontrowersyjna, aczkolwiek nie wzbudziła ona większego zainteresowania krajowych mediów. Doprowadziło to do tego, że niewielu mieszkańców Macedonii wiedziało o zmianach w prawie. Dopiero kilka tygodni temu niektóre portale poinformowały, że parlamentarzyści będą głosować nad ustawą w trybie przyspieszonym, co ma zapewnić jak najszybsze wejście w życie nowych regulacji.
Okazało się, że wiadomość podana przez media była dla wielu Macedończyków punktem przełomowym. Zrozumieli oni, iż konieczne jest podjęcie stanowczych działań mających na celu zapewnienie ochrony, bądź co bądź, suwerennego narodu przed narzucaniem ideologii gender. W ten sposób kilka macedońskich organizacji zajmujących się zwalczaniem ideologii gender utworzyło koalicję, która stworzyła kampanię w mediach społecznościowych, która dotarła do wielu rodziców. Co więcej, koalicja ta wysłała również list do parlamentarzystów, pod którym podpisali się wszyscy jej członkowie. W piśmie tym wyjaśnili oni możliwe skutki wprowadzenia nowych przepisów. W ten sposób parlamentarzyści zostali zalani wiadomościami, które odniosły pożądany skutek, podobnie zresztą jak rozmowy telefoniczne oraz spotkania. Ogłoszono bowiem, że ustawa została wycofana z dalszego procedowania.
Działalność koalicji spotkała się jednak z atakiem ze strony zwolenników ideologii gender oraz nowych przepisów – jej członkowie zostali podani do sądu o zniesławienie przez organizację Planned Parenthood.
Dyskusja na temat tego post